Pewien wdowiec chciał postawić zmarłej żonie nagrobek, który składałby się z płyty nagrobnej i rzeźby przedstawiającej kobietę i mężczyznę w pozycji leżącej, splecionych w uścisku i częściowo przykrytych całunem. Grób znajdował się na cmentarzu rzymskokatolickim zarządzanym przez archidiecezję, a zgodnie z regulaminem cmentarza kształt nagrobków, pomników i grobowców, napisy na nich umieszczone oraz użyta symbolika nie mogły naruszać wyznaniowego charakteru cmentarza.
Wdowiec nie otrzymał zgody od zarządcy cmentarza na postawienie nagrobka w projektowanej formie, gdyż zdaniem zarządcy może on godzić w dobre obyczaje, naruszać prawo do ochrony dóbr osobistych innych osób, których bliscy zmarli spoczywają na tym cmentarzu oraz może być uznane za obrazę uczyć religijnych.
Pozew do sądu o naruszenie dóbr osobistych
Nie mogąc uzyskać zgody zarządcy cmentarza na dokończenie nagrobka, wdowiec wniósł pozew do sądu okręgowego o ochronę dóbr osobistych w postaci kultu pamięci zmarłej żony.
Sąd okręgowy oddalił powództwo w całości, wskazując, że ocena czy nagrobek narusza charakter wyznaniowy cmentarza nie należy do kognicji sądu powszechnego, wskazując art. 25 Konstytucji zgodnie z którym władze publiczne Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.
Wyrok sądu apelacyjnego
Wdowiec wniósł apelację od tego wyroku, jednakże sąd apelacyjny oddalił apelację.
Według sądu apelacyjnego nagrobek nie godził w dobre obyczaje, gdyż co prawda postacie kobiety i mężczyzny są nagie, jednakże okryte całunem zasłaniającym miejsca intymne. Sąd zwrócił uwagę na to, że głównym przesłaniem rzeźby były pozytywne emocje, to jest miłość, oddanie, ciepło i zaufanie. Sąd podkreślił, że przecież w sztuce sakralnej odnaleźć można przykłady rzeźb przedstawiających nagość, jak choćby rzeźby Adama i Ewy w średniowiecznym tympanonie głównego portalu katedry w Strasburgu.
Nie umknęło jednak uwadze sądu, że nagrobek nie miał żadnym elementów wyznaniowym. Nie dał również wiary wyjaśnieniom powoda, że układ ciał kobiety i mężczyzny symbolizował znak krzyża. Sąd uznał, że jest to wyjaśnienie stworzone wyłącznie na potrzeby postępowania sądowego, a sam znak krzyża jest niewidoczny dla osób postronnych. Według sądu apelacyjnego świecki charakter nagrobka może spowodować naruszenie uczuć religijnych innych osób, kultywujących pamięć swoich zmarłych bliskich w sposób wyznaniowy. Ponadto powód dokonując wyboru miejsca pochówku żony zaakceptował ograniczenia wynikające z wyznaniowego charakteru cmentarza.
Podsumowując zarządca cmentarza wyznaniowego mógł odmówić udzielenia zgody na postawienie nagrobka niemającego charakteru wyznaniowego, a odmowa ta nie naruszyła dóbr osobistych powoda.
Jak radca prawy lub adwokat może pomóc w sprawie o naruszenie dóbr osobistych?
Profesjonalny pełnomocnik nie tylko pomoże określić czy i jakie dobra osobiste zostały naruszone, ale również wskaże jakie dowody należy przedstawić sądowi, aby skutecznie dochodzić swoich praw. Ponadto radca prawny albo adwokat wskaże jakie mamy prawa z tytułu naruszenia naszych dóbr, tzn. czego możemy się domagać od pozwanego, a w toku procesu skutecznie odeprze wszelkie bezzasadne zarzuty strony przeciwnej powołując się na bogate orzecznictwo sądów powszechnych i poglądy doktryny.
Wpis powstał na podstawie wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 15.11.2013 r., sygn. akt I ACa 68/13.
Autor
Edyta Dąbrowska
radca prawny
Sprawy, w których mogę Ci pomóc: kliknij tutaj
Chcesz umówić się na odpłatne spotkanie?
Artykuły zamieszczone na stronie nie stanowią porady prawnej i mają wyłącznie cel edukacyjny.
Kancelaria nie udziela darmowych porad prawnych. Nie byłoby to uczciwe wobec klientów, którzy zapłacili za nasze usługi.
Nie udzielamy również odpowiedzi na prośby o udzielenie porady prawnej w komentarzach. Jednakże mogą one być źródłem inspiracji dla tematów kolejnych wpisów.
Jeśli potrzebujesz porady prawnej, możesz umówić się na spotkanie z prawnikiem w wygodny dla Ciebie sposób.
Informację o wynagrodzeniu za prowadzenie sprawy otrzymasz przed podpisaniem umowy.
Jeśli zdecydujesz się powierzyć nam prowadzenie sprawy, cena pierwszej porady zostanie zaliczona na poczet honorarium.
